Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 5527 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.69km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 19.24km/h
  • VMAX 36.22km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dopracowy codziennik

Środa, 25 stycznia 2012 · dodano: 26.01.2012 | Komentarze 14

Rano do roboty. Jadę sobie jadę. Jedna wiocha, druga wiocha, trzecia wiocha. W tej trzeciej droga jakaś taka biała. Samochody z naprzeciwka jadą jakoś tak wolniej. "Hmmm" myślę sobie ;), "Tu nie może być tak ślisko.". Postanowiłem się o tym przekonać. Wystawiłem nogi na boki i zacisnąłem mocno tylny hamulec. Rower zawinął raz w lewo, raz w prawo, a przy drugim razie w lewo podciął mnie i glebnąłem.
Było TAK ZAŁUBUDUBIŚCIE ŚLISKO, że jeszcze z rowerem po ziemi (w sumie to lodzie) sunąłem kilka metrów, siedząc i śmiejąc się z całej sytuacji.
Sądziłem, że nic się nie stało, bo całe uderzenie wzięła na siebie najmniej piękna część mojego ciała, ale byłem w błędzie! Oto przetarłem sobie moje ulubione spodenki z rynku! Służyły mi dzielnie ze dwa lata i poległy w tak głupi sposób, ehhh... Czas po raz kolejny odwiedzić panie o wschodnio brzmiących głosach i pięknych, ciemnych włosach i zakupić kolejną parę. Tym razem czarnych :)
W drodze powrotnej towarzyszył mi towarzysz Adam, który to przyjechał skatować się ze mną na mrozie, przy okazji udowadniając mi wyższość swojej, zajebistej lampki nad moim, gównianym, tajwańczykiem.





Komentarze
izka
| 15:33 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj ACTA raczej lokalnym rynkom nie zagrozi :)
Raven
| 12:22 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Kucyk Pony, to pewnie jakiś zastrzeżony znak towarowy. ACTA wchodzi w życie, więc lepiej uważać. :]
Carmeliana
| 12:19 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Ech... ciemnego róż nie złapie :( może chociaż uda się naszyć jakieś kucyki pony czy co...
siwy-zgr
| 11:58 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj No nie, nie było raczej. Może da się jakos ufarbowac.
Raven
| 11:53 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Jak to? Nie ma różowego?! :(
siwy-zgr
| 11:48 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Natalia, był rozmiar S, ale koloru różowego już nie :D :P
Carmeliana
| 11:21 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Odwiedź koniecznie, bo ja też chcę wiedzieć, gdzie ich szukać :D mam nadzieję, że damską rozmiarówkę też mają :D
siwy-zgr
| 10:39 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Muszę odwiedzić rynek w weekend i zobaczyć czy jeszcze są, bo o ile chciałbym mieć jakieś lepsze, o tyle do codziennego katowania wolę używać czegoś tańszego.
Raven
| 09:45 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj No to wiem, które, ale.. ale 2 dychy? :) Dobry deal, poproszę cynk gdzie to można dorwać. :) Mała ilość kieszonek, to chyba największa bolączka tych stricte rowerowych spodenek.

Btw, jak widać na przykładzie Twoim i Twoich gaci, warunki na naszych drogach są bardziej hardcorowe, niż niejedna górska rypanka. :D
siwy-zgr
| 09:31 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj PS.No wiem, że hamować się nie powinno, a tym bardziej ostro. To byl test, który zakończył się równie tragicznie jak Czernobyl ;)
siwy-zgr
| 09:30 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj No przeciez je widziałeś, jedżę w nich praktycznie cały czas. Żaden wypas, po prostu miały spoko krój i dużo kieszonek. Na każdej fotce z gór je widać :)
Raven
| 09:27 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Złamałeś pierwszą i najważniejszą zasadę jazdy po żywym lodzie:
Pod żadnym pozorem nie dotykać klamek hamulcowych z nadmierną siłą!
A jeśli już masz taki zamiar, to koniecznie z poduszką w portkach. :D

Hmm.. Co to za wypasione i do tego ekonomicznie przyjazne portki?
siwy-zgr
| 08:58 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Tak, te szare były z ryneczku :) Generalnie były całkiem ok jak na spodenki za 15 czy 20 zł. Do ciochrania na rowerze w sam raz.
Carmeliana
| 08:50 piątek, 27 stycznia 2012 | linkuj Robisz takie salta na ulicy?! :O zgupłeś?
Ej ej, ale mówisz o tych swoich szarych spodenkach?one są z rynku? B-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!