Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 5527 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(32)

Moje rowery

Rambo 3886 km
Author vel Ścigacz 6181 km
Trenażer 108 km
Accent Peak 2536 km
Autorek 13706 km
Specu 6216 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2011

Dystans całkowity:161.14 km (w terenie 20.00 km; 12.41%)
Czas w ruchu:09:31
Średnia prędkość:16.93 km/h
Maksymalna prędkość:44.76 km/h
Suma podjazdów:68 m
Maks. tętno maksymalne:194 (100 %)
Maks. tętno średnie:143 (73 %)
Suma kalorii:6875 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:26.86 km i 1h 35m
Więcej statystyk
  • DST 9.14km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:38
  • VAVG 14.43km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 168 ( 86%)
  • HRavg 126 ( 64%)
  • Kalorie 454kcal
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

3+

Poniedziałek, 28 lutego 2011 · dodano: 28.02.2011 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda była na 3+... STOPNI CELSJUSZA! :) W sumie to nawet 4 momentami ;)
W każdym razie pojechałem załatwić jedną sprawę i odwiedzić babcie.
Po powrocie na osiedle zajrzałem do lasu, zobaczyć co się tam dzieje. Nie działo się wiele, ale nie było błocka i można było spokojnie pojeździć.

HZ T=0:35:53 74%
FZ T=0:09:17 19%
PZ T=0:01:30 3%

A wieczorem trening w domu na orbitreku.
T=1:00:09
Avg HR=116
Max HR=153
508 Kcal
HZ=0:58:38 97%
FZ=0:00:18 0%
PZ=0:00:00 0%


Kategoria Jazda w pojedynkę, <25km, Trening z pulsometrem, Coś innego, Trening w domu


  • DST 33.06km
  • Czas 01:47
  • VAVG 18.54km/h
  • VMAX 43.48km/h
  • Temperatura -9.0°C
  • HRmax 183 ( 94%)
  • HRavg 143 ( 73%)
  • Kalorie 1551kcal
  • Podjazdy 8m
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostra jazda...BEZ TRZYMANKI!

Czwartek, 24 lutego 2011 · dodano: 24.02.2011 | Komentarze 1

W skrócie, bo w zasadzie nie ma o czym pisać, było tak zimno, że miałem ochotę odrąbać, ewentualnie odtłuc o coś, sobie palce!
A co do tytułu, to gdzie się dało, jechałem z rękoma (dłońmi) schowanymi pod pachami żeby było cieplej w palce...

HZ T= 0:41:39 30%
FZ T= 1:08:59 50%
PZ T= 0:26:22 19%


Kategoria Jazda w pojedynkę, <50km, Trening z pulsometrem


  • DST 33.66km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 15.54km/h
  • VMAX 44.51km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • HRmax 183 ( 94%)
  • HRavg 138 ( 71%)
  • Kalorie 1573kcal
  • Podjazdy 20m
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ich oczom ukazał się las...

Niedziela, 13 lutego 2011 · dodano: 13.02.2011 | Komentarze 7

...nie, nie krzyży :) Normalny, piękny i gęsty las. Może jeszcze nie zielony, ale już niedługo.
Pogoda sprzyjała, więc nikt na rower nie musiał mnie wyciągać siłą, SAM POSZEDŁEM! :)
Kierunek? Tytułowy las, Łagiewniki. Mucha coś ostatnio mówił, że błota tam nie ma, więc postanowiłem to sprawdzić. Miał rację chłopak, chociaż podejrzewam, że duża w tym zasługa nocnego przymrozku.
Kręciło się genialnie. Zarówno po asfalcie do lasu jak i już w samym lesie.

Ławeczka © siwy84

Na mostku © siwy84

Z Łagiewnik, po okrążeniu stawów i zrobieniu podjazdu koło mostków, pojechałem do Arturówka. Tam też rundka naokoło głównego zbiornika. Po małym postoju na fotkę podejmuję decyzję - śmieciowa górka!
Staw w Arturówku © siwy84

Kaczuchy w Arturówku. © siwy84

Jak pomyślałem, tak zrobiłem i skierowałem swoje koła w tamtą stronę. Na górce krótka sesja foto i w dół.
Zachód słońca na śmieciowej górce. © siwy84

Manhatan ;) Panorama Łodzi widziana ze śmieciowej górki. © siwy84

Oczywistym punktem wycieczki musiał być niebieski szlak. Z niego podjechałem na chwile do baru Modrzewiak, po worki foliowe, bo paluszki mi zaczęły zamarzać :)
Na jakiś czas mogłem za pomnieć o zimnie dokuczającym stopom, więc korzystając z tego pojechałem na tą duża górkę, z której jak się zjedzie to wyjeżdża się na to małe bajorko.
Po drodze minąłem 2 bikerów, oni jechali pod górę, POZDRO CHŁOPAKI! Ja natomiast pocisnąłem dalej prosto, aż do zjazdu obok szpitala. Chyba widziałem ich później na Okólnej i nawet poczekać chciałem, ale wydaje mi się, że odbili w stronę Łodzi.
Powrót standardowo asfalcikiem, bo palce zaczęły się dawać we znaki.

HZ T= 1:18:59 54%
FZ T= 0:42:26 29%
PZ T= 0:23:38 16%


Kategoria Jazda w pojedynkę, Trening z pulsometrem, <50km


  • DST 13.29km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 9.97km/h
  • VMAX 33.08km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 146 ( 75%)
  • HRavg 121 ( 62%)
  • Kalorie 643kcal
  • Podjazdy 15m
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening

Czwartek, 10 lutego 2011 · dodano: 10.02.2011 | Komentarze 4

Pojechałem załatwiać sprawy na mieście, a przy okazji zrobiłem sobie trening w strefie tlenowej (dla czepialskich :) ). Trochę krótki, ale... Na więcej czasu brakło.
Wjechałem nawet na chwilę do lasu i to był najprzyjemniejszy moment dzisiejszego kręcenia. Cisza, spokój, pełen relaks :)

HZ T= 1:20:40 91%
FZ T= 03:22 4%
PZ T= 0 0%


Kategoria Jazda w pojedynkę, <25km, Trening z pulsometrem


  • DST 57.65km
  • Czas 02:40
  • VAVG 21.62km/h
  • VMAX 44.76km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 194 (100%)
  • HRavg 143 ( 73%)
  • Kalorie 1891kcal
  • Podjazdy 25m
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening

Wtorek, 8 lutego 2011 · dodano: 08.02.2011 | Komentarze 10

Z Pixonem pojechaliśmy "robić tlen". Przez większą część początkową treningu nawet się to udawało. Problemy pojawiały się w momentach, w których trzeba było jechać pod wiatr, bo ten dął dzisiaj niesamowicie.
Później zmęczenie dało się we znaki i zaczęła się jazda w strefie 2.
Nieopatrznie na koniec zaserwowaliśmy sobie serię podjazdów przy wjeździe do Zgierza, gdzie według pulsometru dostałem zawału... ;) Do tej pory miałem tętno maksymalne 192 hbpm, ale na ostatnim podjeździe pulsometr pokazał 194, więc...musiałem przyjąć to jako max :)
Generalnie bardzo fajną traską jechaliśmy,a znaleźliśmy ją gubiąc się nieco w okolicach Ozorkowa. Trzeba ją będzie odnaleźć i obrać jako wzorcową trasę treningową :)
Jak Łukasz wróci to wstawię fotkę, bo nawet jedną mamy :)

HZ T= 54:29 33%
FZ T=1:19:24 47%
PZ T= 32:26 19%


Kategoria Trening z pulsometrem, Jazda w towarzystwie, <75km


  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 151 ( 78%)
  • HRavg 140 ( 72%)
  • Kalorie 260kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieganie

Poniedziałek, 7 lutego 2011 · dodano: 07.02.2011 | Komentarze 0

Pętla około 2,5km, czas 20:34, Vśr=7,14 km/h. Trening miał przebiegać głównie w strefie 1, ale prawie nieprzespana noc poskutkowała ogólnym przemęczeniem i wysokim pulsem. Przynajmniej tak mi się wydaje. Koniec końców chciałem ruszyć zwłoki z domu żeby się rozruszać i w końcu zacząć coś robić.

HZ T=1:15 6%
FZ T=19:19 94%
PZ T=0 0%


Kategoria Jazda w pojedynkę, Coś innego, Trening z pulsometrem


  • DST 14.34km
  • Czas 00:56
  • VAVG 15.36km/h
  • VMAX 33.97km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 163 ( 84%)
  • HRavg 122 ( 63%)
  • Kalorie 503kcal
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Testowanie pulsometru :)

Niedziela, 6 lutego 2011 · dodano: 06.02.2011 | Komentarze 9

Czyli Sigma Onyx Pro w teście bojowym :)
No, może to za dużo powiedziane, ale chciałem sobie w praktyce przetestować działanie nowego nabytku.
Mam zamiar zacząć trenować trochę bardziej regularnie i z głową, stąd ten zakup. Mam nadzieję, że mając namacalne dowody na ewentualne postępy lub, mam nadzieję, że nie ;), pogarszanie się kondycji, będę miał większą mobilizację :)
Tak więc od dzisiaj zaczną się pojawiać dane z pulsaka na końcu wpisów.

HZ 77%
FZ 13%
PZ 2%

PS. Jakoś mi się te zdjęcia przypomniały i od razu mi się miło zrobiło jak sobie przypomniałem wycieczki, z których pochodzą. Klik na foto pozwoli przeskoczyć do rzeczonych wpisów na BS. Takie pourlopowe wspomnienia mnie dopadły...




Kategoria Jazda w pojedynkę, <25km, Trening z pulsometrem


  • Aktywność Jazda na rowerze

POMOC KUBIE

Sobota, 5 lutego 2011 · dodano: 05.02.2011 | Komentarze 3



Nie wiem co napisać... Brak mi słów po prostu.
Jeśli ktoś może niech wpłaci parę groszy. Ja już to zrobiłem.