Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:794.21 km (w terenie 238.00 km; 29.97%)
Czas w ruchu:43:40
Średnia prędkość:18.19 km/h
Maksymalna prędkość:68.42 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:41.80 km i 2h 17m
Więcej statystyk
  • DST 57.39km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 16.40km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górski weekend

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 06.07.2012 | Komentarze 13

Z uwagi na przyjazd Tomka do Polski, postanowiliśmy się nieco wprosić na odwiedziny. Tzn. ja postanowiłem, ale żeby nie było nudno i smutno wziąłem też Adama, a on wziął Marysię. I tak wzięci przez siebie nawzajem i w niebowzięci, że w górach jeździć będziemy, pojechaliśmy do Wałbrzycha.
Tam czekał już na nas Tomek z chlebem, solą i dwoma, 6-cio letnimi Włochami... Ten wątek pozostawię bez komentarza. Nie wiedziałem, że Tomek woli chłopców i do tego takich młodych ;)
Rozmowom i śmiechom nie było końca. Tak siedząc do późnej nocy debatowaliśmy, montowaliśmy i psuliśmy pewne rzeczy... Koło 3.30 skapitulowaliśmy i zapadła decyzja o pójściu spać.
Na drugi dzień, grzebiąc się jak muchy w smole z powodu wielkiego upału, szykowaliśmy się do zrealizowania amibntego planu wycieczki, którą przygotował dla nas Tomek.
Niestety nie udało się przejechać trasy w całości. Może to i lepiej, bo dzięki temu zostały jakieś siły na niedzielny wypad na Rychlebské stezky.
















  • DST 37.30km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:34
  • VAVG 23.81km/h
  • VMAX 39.70km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pracka

Piątek, 29 czerwca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 0




  • DST 96.23km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 26.85km/h
  • VMAX 50.73km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Corning - trening

Czwartek, 28 czerwca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 0

Szosowy trening z CRT. Ciekawa traska i fajne towarzystwo sprawiło, że nie było czuć przejechanych po asfalcie kilometrów.




  • DST 23.60km
  • Czas 00:55
  • VAVG 25.75km/h
  • VMAX 41.13km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Born to be wild

Środa, 27 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 2

Do Marysi i Adama wręczyć prezent urodzinowy Adamowi oraz spróbować zapleść koło. Niestety z tego drugiego nic nie wyszło, bo szprychy były za długie.
Przy okazji zważyłem przedni hamulec i... wynik miło mnie zaskoczył. 282 gramy bez śrubki mocującej klamkę, która zresztą jest aluminiowa, po moim tuningu, więc lżejsza ;)




Przed maratonem zmiana łańcucha na yŁA1.




  • DST 5.50km
  • Czas 00:14
  • VAVG 23.57km/h
  • VMAX 27.23km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót do Zgierza

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 11.07.2012 | Komentarze 0

Wieczorny powrót z PKP Zgierz do domku.




  • DST 29.00km
  • Teren 18.00km
  • Czas 00:59
  • VAVG 29.49km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poland Bike - Sochaczew

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 11.07.2012 | Komentarze 0

Poszło kiepskawo, bo byłem raptem 6-ty. Zanim dojechaliśmy na miejsce, już mi się nie chciało ścigać. Pchanie auta i przeładowywanie rowerów do drugiego samochodu dały mi w kość.

Więcej u Izy.




  • DST 33.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 18.86km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

New toys on the block

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 22

Do Izy, a później z Izą na Ursynów do sklepu rowerowego po kolejny kawałek do mojej małej układanki, która powoli nabiera kształtów :)

New toys on the block :) © siwy84


Będzie jeszcze jeden puzzel, ale to taki mały surprise :D

Przed maratonem zmiana łańcucha na yŁA1




  • DST 45.01km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 22.32km/h
  • VMAX 52.22km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kornik

Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 25.06.2012 | Komentarze 0

Do pracki, a po pracy trening xc na malince. Ja tylko 2 rundki, bo w niedzielę maraton.




  • DST 37.44km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 24.15km/h
  • VMAX 41.13km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom - praca - dom

Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 20.06.2012 | Komentarze 0

Rano, w drodze do pracy, pękła mi tylna opona... Miała prawo, swoje lata już ma i parę tysi w bieżnik poszło. Dobrze, że nie poszła podczas niedzielnej, szosowej wycieczki, 60 km od domu... :)
Wróciłem się piechotą jakieś 2,5 km do domu. Zadzwoniłem w międzyczasie do pracy, powiedzieć, że się spóźnię. Zmieniłem oponę w piwnicy i pojechałem do roboty. Finalnie spóźniłem się tylko 45 minut, więc nie najgorzej.
Powrót już bez przygód.




  • DST 126.39km
  • Teren 5.00km
  • Czas 05:31
  • VAVG 22.91km/h
  • VMAX 52.22km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

To eat and not to die!

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 2

W takiej ekipie:
- Marysia, Adam oraz fotograf wyruszyliśmy na południowe krańce Łodzi.
Gdzieś w trakcie jazdy zapadła decyzja o odwiedzeniu Kruszowa i tamtejszego zajazdu dla strudzonych w drodze - Złotego Młyna.
Dojechaliśmy, zamówiliśmy porcję i...





Później wyglądaliśmy tak:



Niektórzy zjedli wszystko, inni nie, a jeszcze inni zjedli porcję swoją i współtowarzysza ;)
Jednakowoż tym co zostawiliśmy jeszcze ktoś by się spokojnie najadł:

W drodze powrotnej, od nadmiaru dobrego żarcia, zaczęło mi odwalać:

Kolejną atrakcją wycieczki był przesympatyczny psiak, którego spotkaliśmy w jakiejś wsi.
Był tak szczęśliwy, że może się z nami pobawić, że aż popuścił z radości ;)

Nie mogłem się jednak na niego gniewać, bo to po prostu było żywe srebro ;)


Marysia chciała go zabrać ze sobą, ale jej nie pozwoliliśmy ;)


Wracając zatrzymaliśmy się jeszcze "U Józka" na duże złociste.