Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 5527 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Jazda w pojedynkę

Dystans całkowity:16236.01 km (w terenie 1789.73 km; 11.02%)
Czas w ruchu:702:44
Średnia prędkość:19.82 km/h
Maksymalna prędkość:75.80 km/h
Suma podjazdów:1598 m
Maks. tętno maksymalne:221 (107 %)
Maks. tętno średnie:177 (88 %)
Suma kalorii:42037 kcal
Liczba aktywności:594
Średnio na aktywność:27.43 km i 1h 19m
Więcej statystyk
  • DST 18.54km
  • Czas 00:58
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 33.67km/h
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom#2 -> PKP Waw. Zach. -> PKP Łódź Fabr. -> Dom#1

Piątek, 29 października 2010 · dodano: 31.10.2010 | Komentarze 0

Jak prawie co tydzień rowerem na pociąg i z dworca do domu.




  • DST 10.65km
  • Czas 00:31
  • VAVG 20.61km/h
  • VMAX 50.73km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nolan's cheddar aka Do pracy i z pracy.

Czwartek, 28 października 2010 · dodano: 28.10.2010 | Komentarze 0

A to coś co rozbawiło mnie do łez ;)

.




  • DST 12.48km
  • Czas 00:45
  • VAVG 16.64km/h
  • VMAX 28.99km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Za siedmioma chodnikami, za siedmioma śmieszkami... aka Do pracy i z pracy.

Środa, 27 października 2010 · dodano: 27.10.2010 | Komentarze 2



Ponieważ po wczorajszym bieganiu dzisiaj bolały mnie nieco nogi, do pracy jechałem powolutku i z wykorzystaniem dostępnych ścieżek rowerowych. Chociaż po ilości pieszych na nich powinienem chyba napisać, że jechałem po chodnikach. Czułem się jak intruz w miejscu, które powinno być dla mnie przyjazne.
Slalomy, uważanie by kogoś nie zahaczyć...
Pier.... takie ścieżki rowerowe!

A na deser odgrzewany kotlecik, który poprawił mi humor z rana:
.




  • DST 10.13km
  • Czas 00:32
  • VAVG 18.99km/h
  • VMAX 38.05km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powiew wiatru...klasyki :) aka Do pracy i z pracy

Wtorek, 26 października 2010 · dodano: 26.10.2010 | Komentarze 2

Standardowo.
A tu coś do posłuchania :)

.




  • DST 14.93km
  • Czas 00:46
  • VAVG 19.47km/h
  • VMAX 43.07km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i...

Poniedziałek, 25 października 2010 · dodano: 25.10.2010 | Komentarze 0

Standardowo do roboty tylko nieco szybciej niż zwykle ;), a później to się jeszcze zobaczy.

EDIT: A później do domu i jeszcze w odwiedzinki. Jak fajnie jeździć z dwoma CAŁYMI pedałami, a nie na "ogryzku" jednego z nich ;)




  • DST 18.48km
  • Czas 00:52
  • VAVG 21.32km/h
  • VMAX 40.77km/h
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom #1 -> PKP Łódź Fabr. -> PKP Waw. Zach. -> Dom #2

Niedziela, 24 października 2010 · dodano: 25.10.2010 | Komentarze 2

Standardowy przejazd między dworcami, a domami.
Spec wzbudził żywe zainteresowanie w jednym konduktorze. Najbardziej zaintrygowały Pana pedały :)))

"Mmm jaki piękny rower, a jakie fajne pedały" ;D © siwy84




  • DST 38.54km
  • Czas 01:58
  • VAVG 19.60km/h
  • VMAX 59.68km/h
  • Sprzęt Specu
  • Aktywność Jazda na rowerze

That SPECIAL feeling...

Sobota, 23 października 2010 · dodano: 23.10.2010 | Komentarze 0

Pogoda zacna, więc rower nie mógł stać tak bezczynnie w pokoju.
Najpierw prędko na polibudę załatwić jedną sprawę, a później do 2 sklepów rowerowych w poszukiwaniu brunoxa i dętki ultralight - kupiłem wszystko u Pacholca, przy okazji zamieniając z panem kilka słów.
Później wpadłem na moment nad stawy do Arturówka i zrobiłem rundkę naokoło nich, a następnie skierowałem się do domu.
Niestety nie miałem dzisiaj zbyt dużo czasu na kręcenie, bo czeka mnie wizyta u dentysty... <sic!> ale jeździło się świetnie, jak zwykle zresztą na Specu :D




  • DST 10.39km
  • Czas 00:30
  • VAVG 20.78km/h
  • VMAX 42.28km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z pracy.

Piątek, 22 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 0

Standardowo.




  • DST 8.51km
  • Czas 00:28
  • VAVG 18.24km/h
  • VMAX 31.97km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypadek aka Do pracy i z pracy.

Czwartek, 21 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 2

Do pracy, jak co rano, spokojnie i bez rewelacji. Natomiast w drodze powrotnej do domu miało miejsce dość ciekawe zajście... Mianowicie, technicznie rzecz ujmując, wpadłem pod samochód. Żeby było śmieszniej to od tyłu ;)
Chciałem ominąć pana, dojeżdżającego do utworzonego przed skrzyżowaniem korku, z lewej strony. Obejrzałem się za siebie żeby sprawdzić czy nic nie jedzie i kiedy odwróciłem głowę z powrotem okazało się, że jestem już bardzo blisko auta przede mną. Zahamowałem więc, a ponieważ koło miałem skręcone lekko, to rower zaliczył ślizg i tym oto ślizgiem wślizgnąłem się pod tylny zderzak auta ;)
Na szczęście samochód nie odniósł żadnych obrażeń, uderzony osłoniętą gumą częścią kierownicy, natomiast ja stłukłem sobie prawe kolano, uderzając jego wew. częścią w ramę Authora.
Pan był bardzo miły i w pierwszym momencie spytał czy nic mi się nie stało, a później dopiero obejrzał auto i spytał jak to się stało. Opowiedziałem, spytał jeszcze raz czy nic mi nie jest i dopiero odjechał.
Ja kawałek byłem w stanie jechać, ale wraz z upływającym czasem ból kolana stawał się nie do zniesienia. Zadzwoniłem do Izy żeby odwołać naszą zaplanowaną wycieczkę i spotkaliśmy się gdzieś po drodze do domu. Udaliśmy się do apteki po altacet, a później na herbatkę do domu.

Na koniec 2 piosenki, które ostatnio za mną chodziły.

oraz coś co już zamieszczałem, ale warte jest przypomnienia :)


-=THE END=-




  • DST 10.40km
  • Czas 00:28
  • VAVG 22.29km/h
  • VMAX 39.70km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

WIĘCEJ!!! aka Do pracy i z pracy.

Środa, 20 października 2010 · dodano: 20.10.2010 | Komentarze 6

W związku z tym, że wczoraj naprawiłem uszkodzoną, podczas pobytu we Włoszech, podstawkę pod licznik i założyłem ją do mieszczuch - Authora, dzisiaj mogłem zmierzyć jaki dokładnie dystans pokonuję codziennie, od kilku miesięcy, w drodze do pracy. Okazało się, że jest on dłuższy o około 420 metrów od tego, który wyliczyło google maps.
Okazało się również, że w drodze do pracy rozwijam całkiem przyzwoite prędkości :) Ktoś powie "da się szybciej!", a ja odpowiem "jasne", ale rano, jeśli nie muszę, nie gonię ile fabryka dała, bo później w biurze rozsiewałbym przepiękny zapach ;)