Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 5.40km
  • Czas 00:20
  • VAVG 16.20km/h
  • VMAX 31.30km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do rowerowego po błotniki i w odwiedzinki do babyćki

Czwartek, 19 listopada 2009 · dodano: 19.11.2009 | Komentarze 9

Wybrałem się dzisiaj do rowerowego żeby zakupić zamówione ostatnio błotniki. Okazało się, że nie jest to dokładnie ten model, który oglądałem, ale stwierdziłem, że może to i dobrze.
Kupiłem coś takiego:
http://www.allegro.pl/item815778836_blotniki_blotnik_hammer_cobra_2009_24_28.html
Z zakupu jestem zadowolony chociaż muszę jeszcze dokładniej je ustawić. W sklepie robiłem to na szybko i później zauważyłem, że są jednak krzywo.
Rower z nimi prezentuje się trochę dziwacznie, zwłaszcza z przednim, ale przeboleję to przez te parę miesięcy zimy. Na pewno gorzej wyglądam ja z plamiastą pupą i pochlapaną błotem twarzą, niż rower z błotnikami :)
Jutro chyba zaniosę tylne koło do centrowania, bo nie jest z nim najlepiej. Akurat przez weekend powinni mi to zrobić i w poniedziałek pójdę odebrać.





Komentarze
yoasia
| 17:35 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj Już mi się przypomniało jak ona pyta: "A ty Asiu, kiedy COŚ wykombinujesz?" :)
siwy-zgr
| 16:00 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj hehe :) to fajna babcia :)
yoasia
| 09:25 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj
yoasia
| 09:24 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj No - problemy z chodzeniem to ma większość babć - z przeróżnych powodów :) Ja mam swoją na wsi pod Wrocławiem i ogólnie dużo chodzi, ale przygarbiona jest już baaardzo i rzadko wyjeżdża poza dom. Ale jest super i chyba najdyskretniej z całej rodziny potrafi zadać nieszczęsne i legendarne pytanie - kiedy wyjdę za mąż i zacznę rodzić dzieci. Ja jej niezmiennie odpowiadam wymieniając co mam lepszego do roboty - ona teatralnie wzdycha i się zaczyna śmiać.
siwy-zgr
| 00:23 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj babcia jak to babcia :) a odwiedzam ją dość często bo ona zbyt często nie może odwiedzać mnie - problemy z chodzeniem.
yoasia
| 17:08 środa, 25 listopada 2009 | linkuj Musisz mieć kapitalną tą babcię, skoro ją tak odwiedzasz...
siwy-zgr
| 18:46 piątek, 20 listopada 2009 | linkuj Jakby było tylko bicie to bym nie oddawał :) Niestety mam jedną, totalnie luźną szprychę. Boję się, że w końcu coś strzeli. W każdym razie nie oddałem dzisiaj koła. A w weekend i tak mam szkołę :/ Jutro tylko mam mało zajęć to może się gdzieś na chwilę przejadę. W niedzielę jestem uziemiony na uczelni.
maniek85 | 18:44 piątek, 20 listopada 2009 | linkuj Mam identyczne błotniki. Na razie nie narzekam. W weekend ma być zajebiaszcza pogoda a Ty koło dasz do centrowania. Taka pogoda może już się nie powtórzyć do wiosny. Olej bicie i ciesz się słońcem;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!