Info
Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 5527 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2017, Maj2 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 5
- 2016, Kwiecień7 - 0
- 2016, Marzec14 - 2
- 2016, Luty17 - 0
- 2016, Styczeń11 - 16
- 2015, Grudzień4 - 0
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Marzec15 - 5
- 2015, Luty4 - 6
- 2015, Styczeń1 - 11
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec5 - 4
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Marzec5 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń1 - 1
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad7 - 2
- 2013, Październik9 - 0
- 2013, Wrzesień2 - 4
- 2013, Sierpień6 - 5
- 2013, Lipiec20 - 0
- 2013, Czerwiec3 - 0
- 2013, Maj17 - 3
- 2013, Kwiecień4 - 11
- 2013, Marzec1 - 1
- 2012, Grudzień3 - 9
- 2012, Listopad4 - 12
- 2012, Październik9 - 11
- 2012, Wrzesień14 - 27
- 2012, Sierpień18 - 6
- 2012, Lipiec18 - 22
- 2012, Czerwiec19 - 51
- 2012, Maj23 - 61
- 2012, Kwiecień21 - 39
- 2012, Marzec15 - 17
- 2012, Luty5 - 19
- 2012, Styczeń5 - 61
- 2011, Grudzień1 - 3
- 2011, Listopad2 - 7
- 2011, Październik12 - 9
- 2011, Wrzesień16 - 38
- 2011, Sierpień27 - 8
- 2011, Lipiec7 - 2
- 2011, Czerwiec19 - 54
- 2011, Maj18 - 53
- 2011, Kwiecień16 - 54
- 2011, Marzec23 - 106
- 2011, Luty8 - 34
- 2011, Styczeń7 - 34
- 2010, Grudzień4 - 26
- 2010, Listopad18 - 11
- 2010, Październik34 - 43
- 2010, Wrzesień25 - 79
- 2010, Sierpień35 - 80
- 2010, Lipiec43 - 91
- 2010, Czerwiec27 - 38
- 2010, Maj17 - 29
- 2010, Kwiecień12 - 28
- 2010, Marzec8 - 19
- 2010, Luty8 - 62
- 2010, Styczeń4 - 21
- 2009, Grudzień7 - 70
- 2009, Listopad7 - 69
- 2009, Październik9 - 50
- 2009, Wrzesień15 - 39
- 2009, Sierpień19 - 65
- 2009, Lipiec24 - 54
- 2009, Czerwiec22 - 24
- 2009, Maj22 - 35
- 2009, Kwiecień13 - 0
- 2009, Marzec9 - 21
- 2009, Luty4 - 41
- 2009, Styczeń2 - 1
- 2008, Grudzień1 - 1
- 2008, Listopad2 - 4
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień5 - 10
- 2008, Lipiec16 - 0
- 2008, Czerwiec15 - 0
- 2008, Maj10 - 0
- 2008, Kwiecień13 - 0
- 2008, Marzec4 - 0
yŁŚcigacz1
Dystans całkowity: | 2688.03 km (w terenie 329.00 km; 12.24%) |
Czas w ruchu: | 125:22 |
Średnia prędkość: | 21.44 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.17 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 203 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 166 (82 %) |
Suma kalorii: | 1501 kcal |
Liczba aktywności: | 76 |
Średnio na aktywność: | 35.37 km i 1h 38m |
Więcej statystyk |
- DST 22.20km
- Czas 00:57
- VAVG 23.37km/h
- VMAX 48.47km/h
- Sprzęt Accent Peak
- Aktywność Jazda na rowerze
Do i z pracy
Środa, 22 maja 2013 · dodano: 11.08.2013 | Komentarze 0
- DST 33.75km
- Czas 02:10
- VAVG 15.58km/h
- VMAX 66.49km/h
- Sprzęt Author vel Ścigacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Najt rajd
Poniedziałek, 4 marca 2013 · dodano: 05.03.2013 | Komentarze 1
Do Łodzi i nazad. Tak just 4 fun.
- DST 35.54km
- Czas 01:29
- VAVG 23.96km/h
- VMAX 45.66km/h
- Sprzęt Trenażer
- Aktywność Jazda na rowerze
Trenażer 3 - Star Wars Episode 2 - Atak Klonów
Poniedziałek, 10 grudnia 2012 · dodano: 10.12.2012 | Komentarze 0
Dzisiaj kręcenie do klonów. Na koniec izolacja nóżek. Prawa wyraźnie słabsza od lewej.
- DST 21.59km
- Czas 00:57
- VAVG 22.73km/h
- Sprzęt Trenażer
- Aktywność Jazda na rowerze
Trenażer 2
Niedziela, 2 grudnia 2012 · dodano: 03.12.2012 | Komentarze 0
Kręcenie do "Avatar'a".
- DST 29.06km
- Czas 01:27
- VAVG 20.04km/h
- VMAX 43.07km/h
- Sprzęt Autorek
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Marysi i Adama
Piątek, 23 listopada 2012 · dodano: 03.12.2012 | Komentarze 5
W odwiedziny do znajomych.
- DST 31.74km
- Czas 01:33
- VAVG 20.48km/h
- Sprzęt Trenażer
- Aktywność Jazda na rowerze
Trenażer 1
Wtorek, 20 listopada 2012 · dodano: 03.12.2012 | Komentarze 5
Jeżdżenie do jakiegoś filmu, już nie pamiętam jakiego.
- DST 57.67km
- Teren 5.00km
- Czas 02:55
- VAVG 19.77km/h
- Sprzęt Author vel Ścigacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle.
Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.12.2012 | Komentarze 2
Ponieważ pogoda dopisała. postanowiłem nie zwracać uwagi na moje zaawansowane przeziębienie i razem z Izą wybraliśmy się na wycieczkę w okolicach Łęczycy.
Najpierw pociągiem przetransportowaliśmy się do ww. miasteczka, a następnie pomknęliśmy w kierunku Tumu.
Tam obejrzeliśmy kolegiatę:
i zęby diabła Boruty odciśnięte na murze:
Stamtąd, czarnym szlakiem Boruty, udaliśmy się na górę Św. Małgorzaty.
Skąd, przez lokalne wioski, wróciliśmy do Łęczycy.
Chcieliśmy zjeść pizzę w zamkowej pizzeri, ale niestety była zamknięta.
Skierowaliśmy się więc na lokalną starówkę i usiedliśmy na ławce pałaszując kanapki i ogrzewając się ciepłą herbatką.
Później już tylko na dworzec i do domu.
- DST 69.12km
- Teren 5.00km
- Czas 03:12
- VAVG 21.60km/h
- VMAX 35.89km/h
- Sprzęt Author vel Ścigacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Po bata
Środa, 24 października 2012 · dodano: 28.10.2012 | Komentarze 3
Najpierw po pracy do miasta, załatwić pewną sprawę. W drodze powrotnej pojechałem do lasu żeby się wyszaleć, bo nie liczyłem na to, że niemalże zaraz po powrocie do domu, będę znowu szedł na rower, aby odebrać wędkę z Pabianic.
Przy okazji wyciągnąłem Adama i razem pojechaliśmy w ciemną noc, do Ksawerowa.
- DST 28.00km
- Czas 02:00
- VAVG 14.00km/h
- Sprzęt Author vel Ścigacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Let there be light!
Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 22.10.2012 | Komentarze 2
Wybraliśmy się w naszym wyborowym składzie Iza, Marysia, Adam i ja na łódzki Festiwal Światła.
Moim zdaniem Piorkowska powinna tak wyglądać cały rok, a nie tylko "od święta".
Nawet ja się na fotkę załapałem :)
Po festiwalu skoczyliśmy jeszcze po złote napoje i na górkę przy Włókniarzy pogadać trochę o piasku, co nam w oczy wieje... ;)
W drodze powrotnej świat zalała strasznie gęsta mgła. Widoczność była tylko na kilka metrów w przód, dalej biało... Śmiesznie, ale i niebezpiecznie jechało się przez takie mleko.
- DST 47.83km
- Teren 20.00km
- Czas 02:08
- VAVG 22.42km/h
- VMAX 47.14km/h
- Sprzęt Author vel Ścigacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracowo treningowo
Środa, 10 października 2012 · dodano: 10.10.2012 | Komentarze 0
Rano do robótki tempem dużem, bo 31 km/h średnia wynosiła ma.
Po robótce wskoczyliśmy do Wojtkowozu i pognaliśmy na parking przy barze "Pod Modrzewiem". Tam wehikuł porzuciliśmy i już na rowerach pojechaliśmy poszeleścić po tych liściach, co je drzewa zrzuciły.
Natłukliśmy ze 20km po lesie aż ciemno się zrobiło i nadszedł czas powrotu.
Stwierdziłem, że dawno mnie w Arturówku nie było, więc przezeń pojechałem do domu, do swojego pokoju ;)