Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 5527 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 28.58km
  • Teren 19.00km
  • Czas 00:59
  • VAVG 29.06km/h
  • VMAX 48.42km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poland Bike - Wyszków

Niedziela, 10 czerwca 2012 · dodano: 20.06.2012 | Komentarze 0

Na razie dodam sam fotki, bo opis został na lapku w domu, a drugiego pisać mi się nie chce :)

Ok, dodaję opis :)

Do dzisiejszego maratonu Poland Bike w Wyszkowie podchodziłem poważnie i z wielkimi nadziejami na polepszenie wyniku z poprzedniego występu.
Nastawienie takie miałem przez kilka godzin od momentu ogłoszenia wyników w Długosiodle, do momentu kiedy Bogdan zapowiedział przesunięcie Wyszkowa z 3-ciego na 10-ty czerwca.
Już wtedy wiedziałem, że ściganie się na maratonie, po całym tygodniu spędzonym w górach, nie przyniesie spodziewanych rezultatów...
Codzienne trzaskanie po ponad 1000 metrów w pionie nie mogło nie odbić się na wydajności organizmu.
Niestety miałem rację, co potwierdziły wyniki i podobne do moich odczucia Izy, która również twierdziła, że miała wrażenie, że chciałaby pojechać mocniej, ale brakowało jej sił.
Sytuacji nie polepszał fakt, że trasa dzisiejszego maratonu była beznadziejna, poprowadzona w wielu miejscach asfaltami, łąkami lub czasem nawet skrajem pól uprawnych, po czyichś zagonach ziemniaków ;) Jednym słowem - porażka. Z edycji na edycję jest coraz gorzej. Jeśli tak dalej pójdzie, to w przyszłym roku pomyślimy nad zmianą serii, w której będziemy się ścigać.
Generalnie jechało mi się w miarę dobrze, ale odcięcie przyszło wcześniej niż zwykle, a i pary na tych kilku podjazdach, które były, czasami brakowało.
Miłym akcentem była współpraca z pewnym zawodnikiem, którego napotkałem na trasie. Na asfalcie trochę on pociągnął, w terenie ja jemu dałem zmianę. Przyłączył się też do nas kolega z kategorii MJ, reszta chłopaków tylko leciała na sępa, bez woli do wspólnego pracowania na lepszy wynik.

Koniec końców byłem 4-ty w M2 i 18 w Open z czasem 58 min 30 sek.

Start uważam za udany, ale niedosyt z najgorszego miejsca poza pudłem pozostaje...


Start drugiego!!! sektora ;) © siwy84



Do mety tuż tuż! © siwy84



Na zjeździe tuż przed metą. © siwy84



Iza walczy na ostatnim kilometrze. © siwy84




Iza cieszy się na podium. Tym razem tylko 3-cie miejsce. © siwy84





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!