Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 23.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 17.25km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niby szczęście, ale jednak pech.

Środa, 14 kwietnia 2010 · dodano: 14.04.2010 | Komentarze 14

Miało być pięknie, a wyszło jak zawsze...
Wróciłem do domu i postanowiłem wyjść na rower. Spojrzałem na mapę żeby sprawdzić jakie parki mogę jeszcze odwiedzić.
W oko wpadły mi 2 nowe lokacje - Staw Koziorożca, jako iż jest to mój znak zodiaku i Glinianki Gietrzewia oraz Krańcowa (leżą obok siebie, liczę jako jedno miejsce).
Powrót miał nastąpić przez znany i lubiany Park Szczęśliwice.
W drogę więc...Wyruszyłem i już po jakichś niecałych 10 minutach jazdy moja wycieczka by się skończyła na szynach tramwajowych...
Nie zauważyłem tramwaju, który wyjechał z położonej nieopodal zajezdni i kiedy skręcałem w lewo przecinając torowisko, o mały włos nie zostałem rozjechany.
Dziewczyna, która widziała to zajście stwierdziła, że powinienem dzisiaj totka puścić, bo zdaje się, że mam fart. Nie mogła się bardziej mylić...
Po drodze do Stawu Koziorożca już nic istotnego się nie wydarzyło. Staw całkiem fajny z malowniczymi alejkami naokoło niego i drzewami rosnącymi blisko przegu, ciekawie wyginającymi się. Kręciło się sporo ludzi i jakoś nie było co fotografować, więc pojechałem nad glinianki. Droga również przebiegała spokojnie. Prawdziwą wpadkę zaliczyłem dopiero na miejscu...
Chcąc zrobić to zdjęcie:

Zdjęcie z serii "Author na mostku" © siwy84

przez przypadek upuściłem, ze skutkiem śmiertelnym, dekielek od obiektywu - wpadł mi do wody. Przez moment unosił się na powierzchni, jak rozbitek z Tytanika, ale kiedy zszedłem z pomostu żeby go wyłowić, już go nie było...
Lekko wkurzony i zmartwiony wsiadłem na rower i pojechałem dalej.
Zobaczyłem inne ciekawe miejsce i tym razem postanowiłem uwiecznić swoją skromną osobę:
To sem ja. © siwy84

Generalnie obie glinianki były łudząco podobne do Stawu Koziorożca. Przez moment miałem nawet wrażenie, że jakimś cudem przez pomyłkę wróciłem się nad pierwszy staw. Pojeździłem moment i zabrałem się stamtąd. Skierowałem się wzdłuż Alei Jerozolimskich do Parku Szczęśliwice.
Tam oczywiście zaliczyłem podjazd pod górę, ale tym razem wybrałem opcję nr 3 - nie schodami z lewej, nie podjazdem trelinkowym z prawej, tylko jakimiś betonowymi płytami po środku.
Podjazd na górkę szczęśliwicką © siwy84

Na szczycie pobawiłem się chwilę aparatem.
Warszawskie smyracze chmur. © siwy84

Zooom-in ;) © siwy84

Panorama. © siwy84

Chciałem zrobić jeszcze fotkę sobie i authorowi, ale nie do końca się udała.
Walka z podjazdem © siwy84

Później zjechałem z górki osiągając jakąś prędkość ponadświetlną i zatrzymałem się na drewnianym pomoście. Zrobiłem jeszcze jedną fotkę
Taki sobie widoczek. © siwy84

po czym z przykrością stwierdziłem, że w tylnym kole brakuje większości powietrza :/
Podszedłem do stolika, rozłożyłem narzędzia i zacząłem akcję łatania dętki.
Na szczęście udało mi się znaleźć przyczynę awarii, a nie było to proste, bo już zrobiło się dość ciemno. Kawałek szkła przebił oponę i utkwił w niej. Dosyć perfidnie, bo wbił się w jeden z klocków bieżnika.
Wydłubałem pozostałości śrubokrętem i dla świętego spokoju przykleiłem tez łatkę na oponie.
Wnerwiony już na maxa i zmęczony tymi wszystkimi, złymi przygodami skierowałem się w kierunku domu.
Po drodze podjechałem jeszcze na stację benzynową żeby dopompować koła. Dalsza droga przebiegła na szczęście bez żadnych niemiłych niespodzianek.
Oby jak najmniej takich dni...

Link do orientacyjnej mapki





Komentarze
sikor4fun-remove
| 13:13 sobota, 17 kwietnia 2010 | linkuj Lucky Guy :D To kaj Ty jechałeś, że nie widziałeś Tramwaju :D ?
siwy-zgr
| 09:40 sobota, 17 kwietnia 2010 | linkuj Przepraszam, oczywiscie masz racje. Nie kontaktuje za bardzo dzisiaj. Wczoraj sie dowiedzialem o bardzo dla mnie przykrej rzeczy i jeszcze nie doszedlem do siebie.
zyleta
| 09:03 sobota, 17 kwietnia 2010 | linkuj http://zyleta.bikestats.pl/index.php?did=264352

Nawet sam składałeś mi życzenia :P
siwy-zgr
| 07:17 sobota, 17 kwietnia 2010 | linkuj A kiedy masz urodziny? Przejrzałem Twojego bloga z przełomu grudnia i stycznia, ale nic co by na to wskazywało nie znalazłem.
zyleta
| 22:15 piątek, 16 kwietnia 2010 | linkuj Mogłeś zagrać w tego totka po tam dniu :D Swoją drogą, dobrze że nic Ci się nie stało.

PS - widzę, że jesteśmy spod tego samego znaku :)
yoasia
| 07:17 piątek, 16 kwietnia 2010 | linkuj Piękne wytwory natury... Marcin, czyżbyś się o mało nie połamał przez Dodę i jej różowy rowerek? :D :D :D
siwy-zgr
| 23:03 czwartek, 15 kwietnia 2010 | linkuj Czy Ty mnie czasem nie obrażasz?
Wiem, że na mieście trzeba uważać. Zwyczajnie się zagapiłem na piękne wytwory natury ;)
siwy-zgr
| 12:46 czwartek, 15 kwietnia 2010 | linkuj Dzięki wszystkim za miłe słowa. Nie da się ukryć, że nie był to mój dzień, miewałem lepsze :)
Dzisiaj też zamierzam się wybrać na przejażdżkę, o ile po powrocie do domu nie zastanę sflaczałego tylnego koła.
Galen
| 09:02 czwartek, 15 kwietnia 2010 | linkuj Wypad pełen wrażeń - szkoda, że tych negatywnych.
yoasia
| 08:16 czwartek, 15 kwietnia 2010 | linkuj Kiedy zdjęcie z Authorem ładne - takie trochę w ruchu, z duszą po prostu :)
A z tramwajem też coś takiego miałam - tyle że u mnie to się jeszcze zakończyło oblaniem egzaminu na prawo jazdy... Miło przeczytać, że nic ci się nie stało :)

No i zazdroszczę pogody - u mnie wczoraj CAŁY DZIEŃ padał porządny deszcz. Przedwczoraj też padało, dzisiaj też chyba będzie padać...
mogilniak
| 07:44 czwartek, 15 kwietnia 2010 | linkuj No to troszkę pech poprześladował, tzn, że w najbliższym czasie, dla równowagi, jakieś szczęśliwe chwile się trafią :)
Dynio
| 07:15 czwartek, 15 kwietnia 2010 | linkuj No to widzę że coś ostatnio mamy szczęście do komunikacji miejskiej.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!