Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 19.50km
  • Czas 01:12
  • VAVG 16.25km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamkowo-warszawkowo-starówkowy Author ;)

Środa, 10 marca 2010 · dodano: 10.03.2010 | Komentarze 4

Po pracy jak najszybciej do domu. Po drodze, żeby już nie tracić czasu na obiad, zjadłem dwa pyszne pączusie - jednego z czekoladą, a drugiego z jagodami :D
Zaraz po wejściu do mieszkania przebrałem się w rowerowe ciuchy i w drogę. Przez miasto na starówkę. Obowiązkowy przejazd kocimi łbami na taras widokowy.
Dla warszawiaków to pewnie chleb powszedni, ale dla mnie Warszawska starówka jest po prostu piękna. A widoki z tarasu mmm wyśmienite :)
Fakt, chciałoby się zamiast szumu samochodów słyszeć szum jakiejś wielkiej wody, najlepiej morza, ale...jak się nie ma co się lubi, to się lubi... :)
Z powrotem przez krakowskie przedmieście, a później to już jak najkrócej do domu, bo się spieszyłem na ciepłe jedzenie.
Miałem nadzieję, że wyjdzie bardziej przyzwoity dystans (nie patrzyłem na licznik podczas jazdy) albo chociaż bardziej przyzwoita średnia, ale niestety.
Chyba się jeszcze nie rozruszałem na 100% po zimie.





Komentarze
siwy-zgr
| 09:47 sobota, 13 marca 2010 | linkuj Jeździ się średnio moim zdaniem. Duży ruch, dużo się dzieje, na chodnikach sporo ludzi więc tam jazda raczej odpada, a jeśli już to z małymi prędkościami.
Pod tym względem dużo lepsza jest Łódź, ale tam z kolei irytują wszechobecne ulice jednokierunkowe :)
Co do starówek to toruńskiej nie widziałem, a gdańskiej nie pamiętam. Wrocławską odwiedziłem przy okazji sylwestra 2 lata temu i była całkiem ok, ale nie zwiedziłem za bardzo z racji tłumu i zupełnie innego celu podróży :)
Warszawska mi się baaardzo podoba, ale nie wykluczone, że są ładniejsze.
mogilniak
| 20:35 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Ciekaw jestem jak się kręci po Wa-wie... Nieraz widziałem jakichś bikerów i czasami myślałem by jadąc na jakąś budowę wziąć rower, ale nie udało siebie samego przekonać... Co do starówki... hmmm... nie wiem tej warszawskiej czegoś mi brakuje. O wiele bardziej wolę toruńską, wrocławską lub gdańską.
Anonimowy Siwy | 09:36 czwartek, 11 marca 2010 | linkuj Sikor - ja mam podobnie. Mógłbym się po samej starówce i okolicy kręcić przez dłuższą chwilę, a jeszcze są inne ciekawe rzeczy do obejrzenia
sikor4fun-remove
| 22:53 środa, 10 marca 2010 | linkuj To fakt starówka jest piękna :] Raz miałem przyjemność karnąć się po Warszawie na rowerku ale to tylko jeden dzień :] Jezdziłem z 4 godziny i nie miałem zamiaru odpuścić :]
Pozdrower !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!