Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

xŁSpec1

Dystans całkowity:1953.01 km (w terenie 725.82 km; 37.16%)
Czas w ruchu:116:31
Średnia prędkość:16.76 km/h
Maksymalna prędkość:70.44 km/h
Suma podjazdów:1894 m
Liczba aktywności:47
Średnio na aktywność:41.55 km i 2h 28m
Więcej statystyk
  • DST 26.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:08
  • VAVG 22.94km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Sprzęt Author vel Ścigacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poland Bike - Wawer - FINAŁ!

Sobota, 13 października 2012 · dodano: 15.10.2012 | Komentarze 2

W miniony weekend, w warszawskiej dzielnicy Wawer, odbył się ostatni etap serii Poland Bike.
Trasa była dość krótka, bo 26 kilometrowa, ale treściwa i bardzo fajna. W całości poprowadzona w parku krajobrazowym, bez grama asfaltu, za to z niezliczoną ilością świetnych ścieżek i singli leśnych.
Przed startem nie mieliśmy z Izą pojęcia jak się ubrać. W efekcie oboje ubraliśmy się za grubo, bo w trakcie wyścigu pogoda zaczęła się klarować i to, co z rana zapowiadało się na ponury, chłodny dzień, przerodziło się w całkiem słoneczny i ciepły dzionek.
Niestety dla naszej dwójki start był dość pechowy. Mnie plany pokrzyżowała szwankująca przerzutka tylna, a Izie nie wiem co...
W związku z powyższym musiałem odwiedzić namiot decathlonu, w którym to serwisant zajął się moją zmieniarką (kiepsko, muszę dodać), a ja straciłem czas na rozgrzewkę i rozciąganie...
Później, w trakcie wyścigu, bolał mnie trochę kręgosłup czyli coś, co mi się wcześniej nie zdarzało.
W wyniku tego na mecie zameldowałem się 11-ty w kategorii i 30-ty w open czyli poszło mi kiepsko.
Iza zajechała 2-ga i też nie była z tego faktu zadowolona. Oboje czuliśmy, że stracimy miejsca w generalce i niestety okazało się to prawdą.
Ja pożegnałem się z długo utrzymywanyą, trzecią pozycją, a Iza ze swoją drugą. Mimo tego ugraliśmy w tym sezonie bardzo wiele!
Iza dosłownie, bo nagród i pucharów zgarnęła co niemiara, a ja bardziej mentalnie, bo w końcu udało mi się coś osiągnąć, coś sobie udowodnić i zdobyć pierwszy w życiu medal! :)

Jadę, jadę, jadę!!! © siwy84


Snujemy się po miasteczku zawodów. © siwy84


W końcu, pierwszy medal w życiu! :) © siwy84


Iza zaciesza z pucharu i ramy :) © siwy84




  • DST 5.70km
  • Czas 00:17
  • VAVG 20.12km/h
  • VMAX 30.68km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót

Niedziela, 30 września 2012 · dodano: 01.10.2012 | Komentarze 0




  • DST 78.92km
  • Teren 35.00km
  • Czas 04:33
  • VAVG 17.35km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kampinoskie single

Niedziela, 30 września 2012 · dodano: 04.12.2012 | Komentarze 2

Z Izą i Niewe do Kampinosu na single (na wydmach) i piwo.

Dać dziecku fulla... ;)

Iza realizuje się jako fotograf:

To mi się nawet bardzo podoba, z tym słońcem za drzewami...

W drodze powrotnej znaleźliśmy nawet jeden, nieotwarty browarek. Niewe ma dać znać, czy dobry :)




  • DST 16.30km
  • Czas 00:57
  • VAVG 17.16km/h
  • VMAX 36.24km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Solo i w duecie.

Piątek, 28 września 2012 · dodano: 01.10.2012 | Komentarze 0

Najpierw na jednym rowerze na PKP Zgierz, a później z dwoma rowerami do Warszawy.
Jednak da się kupić dwa bilety rowerowe do jednego osobowego. W takim razie wtedy kiedy Iza jechała z dwoma, trafiła na niekompetentną kasjerkę.
Z dworca odebrał mnie kolega Izy i razem dotransportowaliśmy jej rower do domu. Później pojechałem po nią do pracy. Oczywiście wziąłem imbusa 5, żeby zdjąc koła i zapakować speca do bagażnika... Nie wziąłem tylko imbusa 4 i 6 żeby zdjąć przednie koło! <sic!> W efekcie mojej sklerozy musiałem rozebrać rower na części (wyjąć amortyzator), a później pod blokiem składać go z powrotem ;)




  • DST 46.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 20.15km/h
  • VMAX 43.07km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Robota i powrót przez Kalonkę

Sobota, 15 września 2012 · dodano: 17.09.2012 | Komentarze 2

Po pracy powrót przez Kalonkę żeby zgarnąć Izkę po Tour De Kalonka.




  • DST 35.57km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 19.58km/h
  • VMAX 38.05km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 11 września 2012 · dodano: 11.09.2012 | Komentarze 3

Dzisiaj do roboty Rambojetem żeby była jakaś odmiana do asfaltu.

Również dzisiaj znalazłem fajny kawałek, który na pewno na jakiś czas zagości na moich play listach. Utworek ów jest soundtrackiem do filmiku Nine Knights:


Enjoy!




  • DST 57.53km
  • Czas 03:26
  • VAVG 16.76km/h
  • VMAX 33.34km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Qń jaki jest każdy widzi!

Niedziela, 26 sierpnia 2012 · dodano: 03.09.2012 | Komentarze 0

Miał być Jamborek, a była Dzierżązna
Miała być rybka, a była kiełbaska/karczek/bigos.
Miało być piwo, a było...rozwodnione tyskie <sic!>
Miało być fajnie, a było... zajebiście ;)

Obecni: Iza,
Marysia,
Magda,
Monika,
Łukasz,
Adam i Ja.

Zadanie wykonane! Dowody poniżej:
Jadę!


Po drodze nastąpiła eksploracja jakiegoś dworku lub szkoły:



Jednak środek nieco mnie rozczarował

Adam środka nie widział, ale humor mu dopisywał

W końcu osiągnęliśmy cel


Gdzie Adam poznał nowego przyjaciela...

który okazał się być całkiem fajny

więc postanowił zabrać go do domu

Najpierw jednak musieliśmy opić nową znajomość




  • DST 84.57km
  • Teren 50.00km
  • Czas 04:17
  • VAVG 19.74km/h
  • VMAX 38.05km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Okręt!

Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 03.09.2012 | Komentarze 0

Szerszy opis u Izy.
Ja wstawię tylko teaser:


Po powrocie z gór zmiana łańcucha w Specu na xŁSpec1 (1256km).




  • DST 26.23km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 24.21km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

toczy się koło się toczy

Wtorek, 29 maja 2012 · dodano: 29.05.2012 | Komentarze 23

Rano pobudka o 5... Iza musiała złapać pierwszy pociąg do Warszawy, a więc nie było wyjścia. Ja, korzystając z okazji i z faktu, że miałem przedwczesną pobudkę, postanowiłem pojechać do pracy godzinę wcześniej, w pociągu razem z Izą.
Na dworzec bez przeszkód. Z dworca w Strykowie do pracy również bez niespodzianek. Tylko nie mogłem się doczekać, kiedy przyjedzie Wojtek z moim nowym...

Zemsta serwisanta © siwy84

Miała być tęcza MŚ, a jest po prostu tęcza... ;) Chyba Wojtek nie chciał żebym miał w kole taki sam motyw jak on, więc zapakował mi fioletowy nypel zamiast czarnego.
Well, hell... Trudno się mówi. Tak czy inaczej kółko wygląda kozacko :)

Fajne koło na kiepskim zdjęciu © siwy84


A teraz trochę danych liczbowych:
Stare koło 1058 (Piasta 216g, Obręcz 530g, Szprychy i nyple 287g, Opaska 24g)
Nowe koło 740 (Piasta 158g, Obręcz 400g, Szprychy i nyple 158g, Opaska 24g)

Jak łatwo policzyć zysk wagowy wynosi 318g :) Author po tej zmianie powinien ważyć w okolicach 12,5kg. Dokładne pomiary może wkrótce :)




  • DST 56.54km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 19.06km/h
  • VMAX 49.11km/h
  • Sprzęt Rambo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złą drogą do złego celu.

Poniedziałek, 28 maja 2012 · dodano: 30.05.2012 | Komentarze 0

Rano całkiem standardowo do pracy. Z pracy odebrała mnie Iza i razm mieliśmy jechać do Bratoszewic. Tak się jednak nie stało...
Iza nie obmyśliła dokładnie drogi, a nie zgodziła się jechać tą wymyśloną przeze mnie. W efekcie zatoczyliśmy koło, ograniczeni przez obwodnicę strykowa i autostradę.
Musieliśmy zmienić nasze plany. W związku z tym zaproponowałem laskek koło Dobieszkowa. Chciałem pokazać Izie pewną przyjemną ścieżynkę biegnącą przez tamtejszy rezerwat Struga Dobieszkowska.
Trochę pobłądziliśmy, ale w końcu się udało i towarzyszka była zadowolona z przejazdu nową traską.
Powrót już w małym pośpiechu, bo przed Zgierzem zaczęło kropić, a chmura wisząca nad naszymi głowami zapowiadała coś gorszego.