Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi siwy-zgr z miasteczka Zgierz (Staffa). Mam przejechane 29627.04 kilometrów w tym 5364.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy siwy-zgr.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2009

Dystans całkowity:683.38 km (w terenie 122.60 km; 17.94%)
Czas w ruchu:34:06
Średnia prędkość:20.04 km/h
Maksymalna prędkość:51.90 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:35.97 km i 1h 47m
Więcej statystyk
  • DST 4.90km
  • Czas 00:15
  • VAVG 19.60km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozjazdka po wczorajszym

Czwartek, 13 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 1




  • DST 68.40km
  • Czas 03:13
  • VAVG 21.26km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de łódzkie sklepy rowerowe ;) z Emilem

Środa, 12 sierpnia 2009 · dodano: 12.08.2009 | Komentarze 0

Emil zapytał czy nie przejadę się z nim do "Piasty" obejrzeć szosówki. Zgodziłem się i koło 16 byłem już w drodze na rudunki żeby spod jego domu, przez Łagiewniki, pojechać na Widzew.
Na początku tempo było całkiem dobre - średnia w terenie koło 25 km/h :) Jechało się bardzo przyjemnie. Przez Arturówek dotarliśmy do ul. Warszawskiej (chyba), a później skierowaliśmy się najpierw na FR Shop, później Dynamo, a następnie do Inter Sportu. Po Interze przyszedł czas na Piastę. Na miejscu okazało się, że szosówki mają tylko dwie. Obydwie to meridy i żeby było smętniej różniły się tylko rozmiarem ;)
W drodze powrotnej zahaczyliśmy o śmieciową górkę, której Emil nie znał, a później o odcinek niebieskiego szlaku, który też był dla niego nowością.
Później podobną drogą koło zgierskiego Atlasu wróciliśmy na rudunki.
Emil zaopatrzył się w bronka i pożegnaliśmy się. Ja zakupy zrobiłem w innym sklepiku :) Dzisiaj wybór padł na Chodovar'a Prezident'a ;) Jak się okazało w drugiej połowie meczu Polska vs. Grecja (całkiem dobrego meczu! :) 2:0 dla "naszych") piwko smakowało całkiem dobrze.
Pomimo iż wycieczka taka lajtowa to dystans całkiem zacny, a i średnia nie najgorsza.




  • DST 7.90km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:24
  • VAVG 19.75km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Testy

Wtorek, 11 sierpnia 2009 · dodano: 11.08.2009 | Komentarze 0

Po kilku dniach przestoju spowodowanych padnięciem łożysk i połamaniem b.ważnego plastiku wchodzącego w skład supportu, nastąpił powrót na drogi i ścieżki :)
Plasticzek dosztukowałem z kawałka tworzywa i po dzisiejszym teście z zadowoleniem muszę stwierdzić, że wszystko działa pięknie. Korba znowu toczy się przyjemnie i cichutko. Przez chwilę dziwnie mi się jechało w "nowej" ciszy. Przez kilkaset kilometrów pokonanych w trzaskach zdążyłem się już do nich przyzwyczaić ;)
W każdym razie na razie jest ok i teraz szykuję się do zakupu jakiejś przedniej przerzutki. Wybór padnie najprawdopodobniej na SLX'a lub XT'ka.




  • DST 8.70km
  • Czas 00:41
  • VAVG 12.73km/h
  • VMAX 30.20km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Małe spodniowe zakupy + wizyta u babci

Sobota, 8 sierpnia 2009 · dodano: 10.08.2009 | Komentarze 2

Tempo spacerowe bo część drogi jechałem obok mamy wioząc jej zakupy.




  • DST 50.90km
  • Czas 02:50
  • VAVG 17.96km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Załatwianie biznesów w Wa-wie + wycieczka + wieczorem kursy dom-pkp-pkp-dom :)

Piątek, 7 sierpnia 2009 · dodano: 10.08.2009 | Komentarze 0

Do firmy podpisać umowę, potem krótka wycieczka po Wa-wie, a wieczorem kursy dom-pkp-pkp-dom :)




  • DST 14.60km
  • Teren 14.60km
  • Czas 00:51
  • VAVG 17.18km/h
  • VMAX 37.70km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kampinos - krótko ale intensywnie :)

Czwartek, 6 sierpnia 2009 · dodano: 06.08.2009 | Komentarze 0

Podjechaliśmy autkiem z rowerkami żeby nie tracić cennego czasu na dojazdy. Czasu, którego nie zostało nam dużo. Na miejscu w Truskawiu byliśmy o 19.20, a teraz robi się ciemno coraz wcześniej. Na koń i w drogę...
Żółtym szlakiem z Truskawia, później kawałek czarnym i odbicie w kierunku Palmir bo tam są 3 zajebiste górki :) Faktycznie były niezłe tak podjazdy jak i zjazdy. Niezłe jak na warunki nizinne oczywiście :)
Później powrót do rozdroża szlaków i dalej jazda hnmmm nie pamiętam, którym szlakiem, ale takim, na którym są fajne drewniane mostko-kładki :) Bardzo przyjemnie się po tym jechało... PRAWIE jak po north-shore'ach z filmów typu Seasons, Kranked i NWD ;) Jak wiadomo prawie robi wielką różnicę.
Wycieczka krótka, ale dość szybka. Przynajmniej ja się starałem trochę pociskać, wyżyć się. Szwagier też wrócił zmęczony więc plan zrealizowaliśmy w 100% :)

...uwielbiam kampinos :)




  • DST 35.10km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 16.85km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lans po warszawskich parkach i nad Wisłą.

Czwartek, 6 sierpnia 2009 · dodano: 06.08.2009 | Komentarze 0

Miałem jechać do firmy załatwić formalności związane z wykonaniem ostatniego zlecenia, ale niestety dzisiaj nie było to możliwe, jadę jutro. Chętkę na rower miałem straszną więc pojechałem pojeździć ciut po mieście, odwiedzić jeden sklep z łożyskami itp.
Sklepu nie znalazłem, ale znalazłem park, w którym na rolkach jeździła świetna dziewczyna :) Jak ją tam jeszcze kiedyś spotkam to zaproszę na goferka do pobliskich Łazienek Królewskich ;)
Generalnie dzisiejszy dzień sponsorowała literka "G". Nie jak "gówno" tylko jak "guma". Złapałem snejka o czym dowiedziałem się kiedy zalepiwszy pierwszą dziurę złożyłem koło do kupy, a powietrze nadal nie chciało siedzieć w środku ;) Druga dziurka była maciupka.
Kiedy już szczęśliwie dojechałem do domu i postawiłem rower w pokoju, po chwili usłyszałem świst i rower opadł na sflaczałej oponie. 3-cia dziura tego dnia... No ile można?!?!? Zalepiłem ją, ale coś jeszcze nie grało więc wymieniłem dętkę na grubszą i cięższą. Musiałem się spieszyć bo szwagier zaproponował szybki wypad do kampinosu, ale to w następnej wycieczce... :)

Dzisiejszą atmosferę podkręcały kawałki m.in. z soundtracku do NWD9 :D





chwila relaksu przy:



i wypasik na koniec :)


ENJOY :]




  • DST 78.78km
  • Teren 9.00km
  • Czas 03:42
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 42.80km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chodecz - Włocławek

Niedziela, 2 sierpnia 2009 · dodano: 03.08.2009 | Komentarze 9

Tak jak w temacie.
Wyszła całkiem fajna wycieczka. Co prawda większość po asfalcie, ale dzięki temu mogliśmy dokładnie obejrzeć krajobraz wsi polskiej ;)
W drodze do Włocławka jechałem bez koszulki i niestety spaliłem sobie okropnie plecy, do tej pory mnie bolą :/
Dystans słuszny, średnia również jak na pierwszą dużą trasę mojego szwagra. Poprzedni jego rekord był 50 km ze średnią w okolicach 20km/h więc jestem z niego dumny :)




  • DST 38.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 16.06km/h
  • Sprzęt Autorek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lekka przejażdżka z siostrą i szwagrem...

Sobota, 1 sierpnia 2009 · dodano: 03.08.2009 | Komentarze 0

...po okolicach Chodcza.